poniedziałek, 13 lutego 2012

Drożdżowe ślimaczki z jabłkami


Pyszne drożdżowe zawijańce w sam raz do porannej kawy. Aromatyczne i proste 
w przygotowaniu. Z podanych składników wyszło mi 18 bułeczek. 


pół kilograma jabłek
sok z połowy cytryny
125g masła
łyżeczka cynamonu
100g cukru
250ml mleka
42g drożdży
pół kilograma mąki
szczypta soli
1 jajko
3 łyżki ulubionego dżemu, u mnie owoce leśne
50g płatków migdałowych
garść rodzynek
kandyzowana skórka pomarańczowa

Jabłka obrać, wykroić gniazda nasienne, pokroić w niedużą kostkę, wrzucić do garnka i wymieszać z sokiem z cytryny. Dodać rodzynki, skórkę, cynamon, 50g cukru i 50g roztopionego masła, zagotować i dusić ok. 5 min. Odstawić do ostygnięcia.
Mleko podgrzać (żeby było ciepłe, ale nie gorące), dodać pokruszone drożdże, 50g cukru, 4 łyżki mąki i odstawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać, dodać sól, 75 g masła, jajko i rozczyn drożdżowy, wyrobić gładkie ciasto odchodzące od ręki, przykryć ściereczką, odstawić na 45 min w ciepłe miejsce.
Ciasto rozwałkować na stolnicy na prostokąt (ok. 60x45 cm), posmarować dżemem, wyłożyć masę jabłkową, posypać płatkami migdałowymi i zrolować wzdłuż krótszego brzegu. Ostrym nożem kroić plastry grubości ok 2cm, układać na blasze w odstępach, odstawić jeszcze na 10 minut, piec jakieś 30 min w 190 stopniach. Smacznego!

2 komentarze: